Fotografować Weronikę i Daniela to była ogromna przyjemność. Niezwykle sympatyczni, otwarci i uśmiechnięci ludzie, którzy zdecydowali się zarówno na uwiecznienie uroczystości zaślubin, jak i późniejszy plener.
W tym wyjątkowym dla nich dniu zagrało dosłownie wszystko! Pogoda dopisała, nastroje były wyśmienite, a goście okazali się wspaniali. Zabawa trwała do białego świtu, a zmęczenia niewątpliwie nie było widać nawet po Młodej Parze.
Fotografia ślubna na Mazurach – przygotowania Państwa Młodych
Z Weroniką i Danielem umówiłem się odpowiednio wcześnie, by w spokoju przygotować sprzęt i oswoić się z okolicą. Mimo tego, że znam tutejsze plaże, mają one to do siebie, że za każdym razem wydają się inne. Bez wątpienia stanowi to więc doskonałe tło zdjęć ślubnych. Fotografia ślubna na Mazurach w rezultacie otwiera szerokie pole manewru! Podczas przygotowań Weroniki i Daniela moja uwagę przykuły detale. Młodzi wszystko dopracowali do perfekcji i poprzez dodatki wspaniale wyrazili przede wszystkim siebie i swoje charaktery.
Fotografia ślubna na Mazurach
Ach, co to był za ślub! Wzruszenia, emocje, które brały górę i morze uśmiechów wszystkich zgromadzonych na uroczystości zaślubin. Z całą pewnością mogę rzecz, że Weronikę i Dominika łączy szczere uczucie! Ich naturalność sprawiła, że na zdjęciach udało mi się uchwycić najważniejsze ulotne chwile i zamknąć je w klasycznych kadrach. Moją rolą jest jedynie zatrzymać to, co prawdziwe bez sztucznego ustawiania i przeszkadzania. Bez wątpienia wiem, jak ważny jest to dla Was dzień, więc ze swojej strony robię wszystko, by nie dodawać Wam niepotrzebnych emocji w tym czasie. I zawsze jestem wdzięczny, że mogę być z Wami w tych wspaniałych chwilach.